Pozbyć się cukrzycy? - Teraz to realne!
Według Światowej Organizacji Zdrowia cukrzyca jest jedną z głównych przyczyn przedwczesnej śmiertelności na świecie.
Według oficjalnych statystyk na świecie żyje obecnie ponad 425 milionów osób chorych na cukrzycę. Jednak według ocen endokrynologów rzeczywista liczba jest dwa razy większa niż wielu diabetyków nawet nie domyślają się o swojej chorobie.
Czy można na zawsze pozbyć się diagnozy "cukrzyca"? Naczelny lekarz Instytutu Diabetologii Maria Czernyszowa odpowiedziała na to i inne ważne pytania.
- Pani Mario, rozczarowujące statystyki wskazują, że liczba chorych na cukrzycę typu 2 stale rośnie. Z czym jest to związane i jakie są przyczyny choroby?
- Wcześniej cukrzycę typu 2 słusznie nazywano cukrzycą osób otyłych lub starszych. Głównymi czynnikami rozwoju tej choroby są otyłość, siedzący tryb życia, wiek i predyspozycje genetyczne.
Epidemia cukrzycy, że tak powiem, jest bezpośrednio związana z epidemią otyłości. Nadwaga wpływa na funkcjonowanie przewodu pokarmowego, a w szczególności funkcjonowanie trzustki, która produkuje hormon ważny dla rozkładu cukrów - insulinę
- Czy są jakieś oznaki, które powinny zaniepokoić pacjenta i służyć jako powód do skontaktowania się z endokrynologiem?
- Tak, takie objawy istnieją, ale już przejawiają się znacznym wzrostem cukru we krwi. Należą do nich: suchość w ustach, pragnienie, szybkie oddawanie moczu, osłabienie.
Objawy te mogą pojawić się już wiele lat po wystąpieniu choroby. Małe skoki cukru we krwi mogą się nie objawiać, ale takie warunki mogą prowadzić do poważnych powikłań naczyniowych cukrzycy przez kilka lat.
Dlatego osoby z grupy ryzyka - powyżej 40 roku życia i z nadwagą - powinny być regularnie diagnozowane przez endokrynologa.
- Większość diabetyków nie wyobrażają sobie całej ciężkości tej choroby. Powiedz nam, jak cukrzyca wpływa na narządy wewnętrzne, jakie są jej konsekwencje?
- Cukrzyca ma destrukcyjny wpływ na wszystkie narządy wewnętrzne i układy człowieka. Faktem jest, że nasze naczynia nie są zaprojektowane do pompowania "słodkiej" krwi: glukoza uszkadza małe naczynia nerek i oczu, stopniowo prowadząc do niewydolności nerek i całkowitej utraty wzroku.
Ryzyko miażdżycy naczyń mózgowych i tętnic serca wzrasta wielokrotnie. A uszkodzenie naczyń nóg ostatecznie prowadzi do zgorzeli i amputacji kończyn.
- Czy istnieje sposób, aby całkowicie wyleczyć cukrzycę?
- W ciągu ostatnich kilku lat nasz instytut wraz z dużą firmą farmaceutyczną zajmował się opracowaniem najnowszego leku do leczenia cukrzycy typu 2. Lek otrzymał nazwę Insumed.
W tej chwili jest to najbardziej skuteczny środek, który nie ma analogów.
- Wzmaga wydzielanie insuliny, zwiększa wrażliwość organizmu na ten hormon, zmniejszając oporność na insulinę. Ponadto Insumed zakłóca wchłanianie węglowodanów w jelicie.
Zażywanie leku w ciągu kursu zapewnia całkowite przywrócenie funkcji trzustki. W rezultacie zaczyna wytwarzać wystarczającą ilość insuliny bez wsparcia farmakologicznego.
- Czy po zastosowaniu Insumed ciało jest całkowicie przywrócone?
- Tak. Wszystkie powikłania cukrzycy są również wyeliminowane: Insumed oczyszcza naczynia krwionośne z płytek cholesterolowych, usuwa nadciśnienie, zapewnia prawidłowe odżywianie układu nerwowego. Pomaga zmniejszyć wagę poprzez neutralizację najczęstszej przyczyny choroby - otyłości. Zmniejsza apetyt na słodycze, blokuje strefy smakowe języka wrażliwe na cukier.
Co jest godne uwagi: tylko składniki roślinne wchodzą do składu preparatu. W rezultacie nie ma absolutnie żadnych negatywnych konsekwencji dla organizmu.
- Gdzie mogę kupić Insumed?
- Insumed jest sprzedawany w aptekach, ale trudno będzie go znaleźć: jest to nowy lek, dlatego jest dość rzadko spotykany. Dlatego firma produkcyjna stworzyła stronę internetową, na której można zamówić Insumed po koszcie produkcji, bez dodatkowych opłat od przekupniów.
- Pani Mario, dziękuję za wyczerpujący wywiad. Myślę, że pomogła pani wielu naszym czytelnikom.
Od redakcji: link do strony, na której można kupić Insumed po koszcie produkcji, załączamy poniżej.
Wystarczy tylko wpisać imię i numer telefonu.
Pośpiesz się!
